BMI skoczków pod lupą - nowe założenia FIS

Bardzo zła informacja dla nas

Zdaniem wielu skoczków narciarskich waga Kamila była jedną z jego głównych atutów

@dervish @dervish

Nadal nie widzę związku, do prawidłowego odchudzania bardziej potrzebny jest dietetyk a nie lekarz a tego kadra B, (zresztą haki i lekarza) w formie współpracyjacego czlonka sztabu miała.

Zresztą nawet przy braku takiego wsparcia, nie moźliwym jest aby dokladnie wszyscy czlonkowie kadry B tak fatalnie podeszli do kwestii odchudzania źe skakali tak słabo minionej zimy.

@dervish @kolos

ty czytasz co piszę czy nie? Ja nie mam problemów z logiką.

cytat:
"(bo w kadrze B w odróżnieniu od kadry A nie było specjalistycznej opieki medycznej) "

@dervish @dervish

Kto wie, ciekawa teza. W końcu tak naprawdę odchidzania kadry A nikt ze sztabu nie potiwerdził na 100%, To ciągle tylko plotka. Ale dość nagłą zapaść kadry B, mogloby to tłumaczyć, z drugiej strony... komuś z kadry B musiałoby to odchudzenie, choćby z powodów statystycznych wyjść na dobre. Dlaczego (prawie) wszystki czlonkom kadry A oschudzenie mialoby pomóc a wszystkim czlonkom kadry B tylko zaszkodzić? Nie ma w tym logiki.

@Emil

A może nagła zapaść kadry B która zaczęła się wraz z zatrudnieniem Horngachera była w sporej mierze spowodowana automatycznym przyjęciem jakiejś dyrektywy odnośnie obniżenia wagi skoczków, może Horngacher zadysponował jakiś nisko wagowy BMI który miał być rygorystycznie przestrzegany i ten właśnie rygor wprowadzony przez dyletantów (bo w kadrze B w odróżnieniu od kadry A nie było specjalistycznej opieki medycznej) doprowadził do wyniszczenia organizmów (głownie motoryki).

To by także tłumaczyło brak w kadrze Leji którego budowa (genetyka) wykluczyła przestrzeganie tego warunku)

@jmc @ann81

To juź chyba zaleźy od organizmu danego skoczka, jeden pochlonie te 4000 kcal i bez problemu spali a inny musi ograniczyć bo inaczej przytyje.

Nie ma póki co wysypu anorketyków więc nie bardzo rozumiem szum. Niestety te działania wygladają na obliczone na szkodzenie Polakom...

@wiola4697 @wiola4697

Możliwe, wtedy oznaczałoby, że stara się wpasować w limit co do kilograma.

I dobrze, bo to zbijanie wagi powoli stało się paranoją...

Ann dla twojej wiadomości Kamil przyznał sam w wywiadzie, że waży 54-56, nie 52-53...

@jmc @dervish

Takiego limitu raczej w rzeczywistości nie ma, bo gdyby istniał, Kamil nie mógłby skakać w zawodach. Waży 52-53 kg przy wzroście 173 cm (sam niedawno mówił o tym w wywiadzie). Czyli się nie łapie.

Z tym głodzeniem też nie ma co przesadzać. Zapotrzebowanie energetyczne dla drobnego zawodnika, jakim jest Kamil w okresie startowym wynosi ok. 3600-3700 kcal/d. A dużo wyższy i cięższy Stjernen potrzebuje ok. 4700 kcal/d. To nie jest wcale mało. Kwestia tylko tego, czy skoczkowie specjalnie nie redukują wartości energetycznej swojej diety, co nie na pewno nie byłoby zdroworozsądkowe.

@jmc @EmiI

0,125 a nie 0,125%

@jmc @dervish

Ta tabela jest orientacyjna, nie ma czegoś takiego jak dolna granica, przepis mówi o 0,5% długości nart za każde 0,125% BMI i tyle. A tabelka, po prostu jest zrobiona do pewnej granicy rozsądku.

@PGr @PGr

Nie wolno wszystkich wrzucać do jednego wora - jedni skoczkowie nie mają problemu z trzymaniem wagi, inni się miszą ostro kontrolować i z trudem trzymają, kwestia warunków fizycznych, metabolizmu...

O problemach mówią zwykle ci co mają problemy z trzymaniem wagi, zbijanie wagi nie jako "na siłę" zawsze osłabia organizm. Zdaje się ze jedynym skoczkiem który mówił o problemach z trzymaniem wagi po 30 był Adam Małysz. No i chyba jeszcze Schmitt na sam koniec kariery.

@jmc @dervish

No to po co zmiany, jak prpblemu nie ma? 52 kg dla 170 cm wzrostu to nie jest jakieś straszne wychudzenie.

@PGr @madrek

Pierwsze nazwisko jakie się nasówa to Nurmsalu
https://
sportowefakty.wp.pl/skoki-narciarskie/695028/dramatyczne-wyznanie-skoczka-glodzilem-sie
Ale ten przykład już Ci ktoś tu podał.

W ostatnim czasie było o problemach anorektycznych Vojtecha Stursy;
Co w wywiadach o walce ze zbijaniem wagi mówili Evensen, Zagrafski i inni,
Zresztą każdy skoczek co przed 30 kończy karierę lub ma problemy z formą, porusza temat jakim problemem dla niego było/jest trzymanie "kościstej" budowy ciała.
Daleko szukać nie musisz, prawie cała nasza kadra B sobie nie radziła z wychudzeniem się i jak nie oni o tym wspominali, to trenerzy, Prezes lub Dyrektor...
Zobacz jak fatalnie wyglądają ostatnio nasi A kadrowicze i wielu skoczków w innych reprezentacjach, tak kościstych policzków jak obecnie w tej dyscyplinie nie było wcześniej.

@jmc @kolos

Wlasnie o to chodzi , że nie może się odchudzać dowolnie. Musi trzymać BMI w dozwolonych granicach.

Dla wzrostu 170 cm najniższa dopuszczalna waga ciała to 52 kg.

@jmc @dervish

Jakie ograniczenie, skoro od wagi skoczka zaleźy tylko długość nart? Skoczek moźe się dowolnie odchudzać i ryzykuje tylko coraz krótszymi nartami.

Nie wiem co za problem ustalić minimalny' nie przekraczalny (w dół) wspólczynnik BMI dla skoczków, np.mna poziomie 19.

W sumie taki3 zmiany powinno się zacząć od konsultacji z zawodnikami, trenerami czyli bezposrednio zainteresowanymi. Jakoś wysypu anorketyków w skokach nie mamy. Niestety źle to wygląda, jakby FIS podejmował decyzje o zmianach na podstawie Norweskiego niezadowolenia na zasadzie "norwedzy twierdza ze polacy są wychudzeni więc zmieniamy".

@Sigur17

A kto to wie, miały być dzisiaj, a czy będą to już kwestia czy PZN je opublikuje, a tu wszystko jest możliwe.

@jmc @jmc

Przecież dzieki BMI FIS ogranicza minimalna wagę skoczka. Dla każdego wzrostu tabela określa dopuszczalny zakres wagi ciała. (przyjęto kilkuprocentową tolerancję dla BMI)

dla wzrostu 170 cm minimalna waga ciała (52 - 58) kg

dla 171 cm 53-58 kg
dla 172 cm 53-59 kg
dla 173 cm 54-60 kg

dla 180 cm 58-65 kg

Proponowana korekta przepisów ma sprawić że te przedziały zwiększą się o 1.5 do 2 kg.

A kadry o której będą podane?