Wznowiono budowę skoczni olimpijskich w Zhangjiakou

  • 2018-05-06 16:01

Choć dziś terminów "igrzyska" i "olimpiada" używa się zamiennie, to pierwotne znaczenie tych słów było diametralnie różne. Olimpiadą nazywano czteroletni okres pomiędzy igrzyskami. Odnosząc się do tej archaicznej już dziś terminologii, można przyjąć, że od momentu, w którym zgasł znicz w Pjongczangu, trwa olimpiada, której zwieńczeniem będą igrzyska w Pekinie. Jak na samym jej początku przedstawia się stan budowy obiektów do skoków narciarskich?

Konkurencje narciarskie i snowboardowe zostaną rozegrane w miejscowości Zhangijakou, położonej na północny zachód od Pekinu, oddalonej od miasta-gospodarza igrzysk o niespełna 200 kilometrów. Długa i nadzwyczaj mroźna zima spowodowała, że rozpoczęta w 2017 roku budowa centrum nordyckiego Kuyangshu, w skład którego wejdą skocznie narciarskie o punktach konstrukcyjnych K- 95 i K-125, została na jakiś czas zatrzymana.

1 maja wznowiono prace nad wszystkimi projektami budowlanymi. Poza centrum nordyckim jest to centrum biathlonowe i Genting Snow Park, w którym rozegrane zostaną konkurencje snowboardowe i narciarstwa dowolnego. Na nowo ruszyły też prace związane z powstaniem dróg dojazdowych i tzw. inżynierią krajobrazu. W toku jest też budowa nowoczesnej linii kolejowej, która zapewni możliwość przemieszczenia się między Pekinem a Zhangjiakou w niespełna 50 minut.

Dłuższa niż planowano przerwa w budowie, zdaniem organizatorów, nie będzie miała wpływu na terminowe zakończenie prac. Skocznie narciarskie mają być gotowe w przyszłym roku. Pierwsze skoki na kompleksie Kuyangshu zostaną oddane w grudniu 2019. Całkowity koszt budowy centrum nordyckiego ma wynieść ponad 60 milionów dolarów. Organizatorzy igrzysk jeszcze przed rozpoczęciem budowy kompleksu zapowiadali, że każdy skoczek, który stanie na starcie olimpijskiej rywalizacji, będzie mógł z belki startowej podziwiać Wielki Mur Chiński.

Poszczególne obiekty sportowe przygotowywane na igrzyska mają w różny sposób nawiązywać do tradycyjnych chińskich motywów. I tak, skocznie narciarskie będą swoim kształtem przypominać Ruyi czyli chińskie berło, które nie jest jednak atrybutem władzy, a talizmanem mającym zapewnić szczęście, dobrobyt i spełnienie marzeń. W dziełach sztuki chińskiej od pradawnych czasów Ruyi pojawia się jako narzędzie, którym posługują się bogowie, niebiańscy urzędnicy lub dzieci.

Zanim skocznie staną się areną olimpijskiej rywalizacji, tradycyjnie będą miejscem rozegrania próby przedolimpijskiej, która zostanie przeprowadzona w ramach cyklu Pucharu Świata. Państwo Środka będzie dwudziestym pierwszym krajem - po Włoszech, Niemczech (RFN), Austrii, Kanadzie, Japonii, Polsce, Francji, Szwajcarii, Norwegii, Finlandii, Szwecji, Jugosławii, Czechosłowacji, Stanach Zjednoczonych, NRD, Słowenii, Czechach, Rosji, Kazachstanie i Korei Południowej – w którym zostaną rozegrane konkursy zaliczane do klasyfikacji Pucharu Świata w skokach narciarskich mężczyzn.

Przypomnijmy, że reprezentacja gospodarzy, męskich przedstawicieli skoków narciarskich, ma do igrzysk w Pekinie przygotowywać się praktycznie od zera w Norwegii pod czujnym okiem tamtejszych szkoleniowców. "Rodzaj wariactwa z szansą powodzenia" - tak cały projekt opisał Clas Brede Brathen, szef skoków w Norweskim Związku Narciarskim. W dużo lepszej sytuacji i dużo bliżej światowej elity znajdują się chińskie skoki w żeńskim wydaniu. W tym roku po raz pierwszy w historii Chiny miały swojego przedstawiciela w olimpijskim konkursie skoków narciarskich. W rywalizacji pań 24-letnia Chang Xinyue zajęła przyzwoite 20 miejsce. W zawodach Pucharu Świata zdołała wskoczyć już nawet do czołowej dziesiątki.


Adrian Dworakowski, źródło: Xinhuanet.com/Insidethegames.biz/informacja własna
oglądalność: (11165) komentarze: (15)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • JeanPaul2 początkujący
    @kryska @gosposia

    te gosposia twoje słowa nic tu nie znaczą szmato głupia

  • Kolos profesor
    @kryska @gosposia

    Źwnujący jest ten kto nie wie że takie słowo jak "igielit" istnieje. Nie jest ono do końca prawidłowe ale przecieź mocno rozpropagowane i powszechnie uźywane. Wiele jest niepoprawnie utworzonych zwrotów które "żyją własnym życiem".

  • gosposia weteran
    @kryska @kolos

    Żenujący jest ten, kto nie wie, że nie istnieje słowo "igielit".
    BTW. Byłeś już u tego lekarza? Bo dalej nie wiemy jaki masz status.

  • Kolos profesor
    @kryska @gosposia

    I znowu jesteś źenująca. Myślisz źe twoje "źarty" są śmieszne? To się mylisz.

    Nawiasem mówiąc skoczkowie nie skaczą na "trawie" skaczą na czymś co się nazywa igielit bądź igelit i jest to właściwie coś w rodzaju sztucznego śniegu a nie sztuczna trawa. W sensie wygląda jak trawa ale ma przecieź imitować nawierzchnię śniegową, zimową.

  • gosposia weteran
    @kryska @kryska

    Aha.
    Nie wiedziałam, że bierzesz pod uwagę również skakanie na trawie.
    To tak, jakby przyjmować, że Owieczkin występował też w Pcimiu, bo tam, jako jnastolatek, grał kiedyś z przyjaciółmi w hokeja na trawie. Na miejscowym pastwisku, jakby się, ktoś pytał. Jadąc z Krakowa do rodziny jednego z nich przejeżdżali samochodem i, zobaczywszy zabawę miejscowych, dołączyli do gry.

  • kryska stały bywalec
    @kryska @gosposia

    22 i 23 września 2018 w Letniej Grand Prix.

  • gosposia weteran
    @kryska @kryska

    A w Rasnovie to niby kiedy mieliby skakać?
    W zawodach o Puchar Wójta? Czy może w FIS Cup-ie?

  • salto_de_esqui weteran
    @Adrian D.






    Znam tekst z: skisprungschanzen.com/EN/Ski+Jumps/CHN-China/Zhangjiakou/1741-Kuyangshu+Nordic+Centre - tyle że to kompletna bzdura, bo oni błędnie przetłumaczyli informacje z Pekinu. Skoro ich tłumaczycie, to w źródle powinniście podać skisprungschanzen.com, a nie jak podajecie Xinhuanet.com/Insidethegames biz (bez kropki, bo nie pozwala autokorekta) - oni nic na ten temat nie pisali. Ponad 60 mln $ ma kosztować całość, w oryginale:



    Kuyangshu Biathlon Field ? cross-country skiing, Nordic combined

    Kuyangshu Ski Jumping Field ? ski jumping, Nordic combined



    Trasy biegowe plus skocznie, łącznie z pełną infrastrukturą.



    PS. Tomoharu Yokokawa pracuje teraz w japońskim związku narciarskim, tak jak pisałem, bo wy go posłaliście na emeryturę, nieudolnie kalecząc z japońskiego, a sprostowania do tej pory nie było. 


    -----
    Od admina:

    Poprawiono fragment dotyczący kosztu budowy obiektu.
                  
    [Moderowany (3936) / 2018-05-07 10:03:53]

    [Moderowany (3936) / 2018-05-07 10:04:26]

    [Moderowany (3936) / 2018-05-07 10:04:35]

    [Moderowany (3936) / 2018-05-07 10:04:37]

    [Moderowany (3936) / 2018-05-07 10:04:59]

  • Adrian D. redaktor
    salto_de_esqui


    Poza tym do tradycyjnych chińskich motywów nawiązywać mają też inne obiekty i to wynika wprost z artykułu źródłowego. A jak się okazuje, informacje o murze chińskim zaczęły pojawiać się jeszcze przed przyznaniem Pekinowi igrzysk, więc to nie "powyborowa" euforia była przyczyną takich informacji. Może chwyt reklamowy?





    [Moderowany (3936) / 2018-05-07 08:12:05]

  • Adrian D. redaktor
    @salto_de_esqui @salto_de_esqui





    Żeby było jasne, ja nie twierdzę, że ze skoczni będzie widać Wielki Mur Chiński. Twierdzili tak organizatorzy, w jednym z komunikatów opublikowanych po otrzymaniu praw organizacji igrzysk. Być może po otrzymaniu tak radosnej informacji, któregoś z nich poniosła ułańska fantazja i zaczął jeszcze kolorować rzeczywistość. Tego nie wiem.



    Co do kosztów budowy. Jeżeli jest tak jak piszesz, podaj proszę źródło, to skoryguję te informacje. Taka kwota budowy samego kompleksu skoczni przewijała się kilkukrotnie, do dziś jest podawana przez Skisprungschanzen.com.

    [Moderowany (3936) / 2018-05-07 07:12:23]

    [Moderowany (3936) / 2018-05-07 07:55:32]

  • salto_de_esqui weteran

    Ale stek bzdur, gdzie Zhangjiakou, a gdzie mur chiński. Nauczcie się wreszcie porządnie tłumaczyć teksty, bo to kolejne bzdury po słynnym emerytowaniu japońskiego trenera. Obiekty do skoków/Nordic Centre są zaprojektowane jako Ruyi, chiński tradycyjny obiekt w kształcie litery S i symbol szczęścia - tyle wspólnego z chińską tradycją. Kolejne bzdury o 60 mln $ na skocznie, to koszt całego Nordic Center.

    Wiem, że jest sezon ogórkowy, ale żeby takie bzdety publikować, to ręce opadają.

  • KazakhstanPower stały bywalec
    @dzika_swinia @dzika_swinia

    Znikome szanse na to, na razie brak czegokolwiek, a zostało już niewiele czasu. Postawią pewnie na panie, gdzie jakieś tam szanse na medal są, u mężczyzn cięzko będzie wydobyć kogokoliwek chociażby na top 30

  • dzika_swinia weteran

    Bardzo liczę na Chińczyków, drugi azjatycki kraj w czołówce wniósłby o wiele większe zainteresowanie skokami na świecie.

  • stochomanka1978 doświadczony

    Będzie ciekawie skoki z widokiem na mur chiński

  • kryska stały bywalec

    Jeśli Stoch/Kot dotrwają to Chiny pewnie będzie dla nich 19. krajem, w którym skakali (na razie mają 17 i liczę, że w międzyczasie odwiedzą choć raz Rasnov).
    Z Polaków startami w Chinach mogą się "pochwalić" Pochwała, Bachleda i T. Tajner w ramach Uniwersjady w 2009.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl