Stefan Horngacher: Nie planujemy szukać za wszelką cenę skoków na śniegu

  • 2018-10-30 15:00

Na zaledwie 18 dni przed inauguracją w Wiśle, przygotowania polskich skoczków do Pucharu Świata 2018/2019 wkroczyły w decydującą fazę. Ważnym przystankiem były rozegrane w sobotę Letnie Mistrzostwa Polski, które padły łupem Dawida Kubackiego.

Dawid KubackiDawid Kubacki
fot. Tadeusz Mieczyński

Pierwsze skoki na torach lodowych Biało-Czerwoni oddali już trzy tygodnie temu, w Innsbrucku oraz Garmisch-Partenkirchen.

- Następnie trenowaliśmy także w Zakopanem, przed Mistrzostwami Polski. To dla nas w zupełności wystarczające, tym bardziej, że lód nie jest naprawdę aż tak różny od najazdów ceramicznych. Technika się nie zmienia, podobnie jak inne aspekty - mówi Stefan Horngacher.

- Najważniejsze jest, że zawodnicy dobrze się czują. Są w dobrej formie, wypoczęci i optymalnie przygotowani do sezonu pod względem mentalnym - dodaje austriacki szkoleniowiec.



Ten tydzień zawodnicy spędzają w domach, a w przyszłym prawdopodobnie ponownie będą skakać na Wielkiej Krokwi w Zakopanem.

- Nie planujemy szukać za wszelką cenę skoków na śniegu przed startem rywalizacji. Nie wydaje mi się, abyśmy tego potrzebowali. W końcu celem zawodników jest pozostawanie w powietrzu jak najdłużej, a śniegu "dotykać" tylko na chwilę, przy lądowaniu - tłumaczy Horngacher.

W poprzednich sezonach polski zespół tuż przed sezonem zimowym udawał się do Oberstdorfu, gdzie korzystał z najazdu lodowego. W tym roku jest inaczej.

- Teraz Wielka Krokiew jest naprawdę znakomitym obiektem do przygotowań, nawet lepszym niż skocznia w Oberstdorfie, co bardzo cieszy. Mam nadzieję, że uda się zmodernizować również kompleks mniejszych skoczni i również tam będziemy mieć najazd lodowy. Teraz i w Szczyrku mamy do dyspozycji mrożone tory, więc sporo w tej kwestii poprawiono w Polsce - chwali trener.

Ostatnie dni przed zawodami Pucharu Świata w Wiśle Polacy poświęcą na regenerację oraz realizację indywidualnych planów treningowych.

Wyniki tegorocznych Letnich Mistrzostw Polski w skokach narciarskich znajdziecie >>>TUTAJ<<<. Klikając >>>TUTAJ<<< zapoznasz się z wypowiedziami Dawida Kubackiego i Kamila Stocha po konkursie na Wielkiej Krokwi.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (11455) komentarze: (134)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • OjciecMarek profesor
    @Pavel @kolos

    Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ale Kruczek w trakcie swojej włoskiej przygody trenerskiej zdał sobie chyba sprawę, że nie ma ku temu predyspozycji, bowiem Jakub Kot wspomniał jakiś czas temu na swoim facebookowym fanpage'u, że Łukasz zdał egzamin teoretyczny na delegata technicznego FIS - a więc, jak widać, próbuje się przesiąść na ową linię najmniejszego oporu.

  • Kolos profesor
    @Adrian36 @fridka1

    Jak trener nie radzi sobie z podopiecznymi to źle to świadczy o trenerze. Rutkowski nie miał szczęścia trafić na odpowiednie osoby, związek nie wsparł i przepadł. Kamil Stoch mógł pójść tą samą drogą ale miał więcej szczęścia no i ojca psychologa który go naprostował w odpowiednim momencie. Miał też Kamil oczywi#cie więcej samozaparcia i chęci by się rozwijać i szkolić.

  • fridka1 profesor
    @Adrian36 @Bartek002

    Sorry, ale uważasz, że pijaństwo Rutkowskiego to wina Kuttina? A co on miał zrobić? Do kaloryfera przywiązać? Do gardła mu nalewał czy jak? Rutkowski sam odpowiada za swoje czyny.

  • Kolos profesor
    @Adrian36 @kolos

    Jak można normalnie można. Sukcesy jednego i drugiego są policzalne a do tego łatwe do porównania.

  • Kolos profesor
    @Adrian36 @Adrian36

    Jak można normalnie można. Sukcesy jednego i drugiego są policealne a do tego łatwe do porównania.

  • Adrian36 stały bywalec

    Albo Ancelottiego do Brzęczka..

  • Adrian36 stały bywalec

    Ja nie wiem jak można porównywać Horngachera do Kruczka.. To jak porównać Messiego do Kucharczyka czy Szymańskiego z Ległej..

  • Kolos profesor
    @Pavel @Bartek002

    Zawsze jak przychodzi nowy trener to znaczy źe musi coś naprawić po porzedniku inaczej nie doszloby do zmiany (przypadki odchodzenia trenerów od pracy w momencie bycia na szczycie wynikowym są rzadkością).

    Różnica w tym że Kruczek dostał bardzo mlody skład, zawodników ktorych możliwości trzebaba bylo dopiero poznać i uwolnić, Na dobrą sprawę w w008 roku trudno bylo przewidzieć czy cokolwiek będzie z Huli, Kubackiego,Kota czy Żyły. Nawet Stoch nie musiał tak się rozwinąć.

    Horngaher dostał drużynę doświadoczną, której możliwości były już znane i potwierdzone pierwszymi sukcesami. To jednak różnica.

    Wiadomo że im skoczek starszy tym trudniej o sukcesy więc sezon 17/18 Kamila ma pewnie wartość wiekszą niż sezon 13/14 mimo porownywalnych sukcesów obu.


    Kruczek na pewno nie był wybitnym trenerem, może nie był nawet specjalnie dobry, ale co nieco jednak osiągnął. A komfortu pracy Horngahera nigdy nie miał.

  • Złoty Orzeł profesor
    @Złoty Orzeł @Bartek002

    To już nawet Widhoelzl 19 marca lądował z 1,5 metra dalej od niego.

  • Złoty Orzeł profesor
    Off-topic

    Jeżeli chodzi o Planicę 2005, tu się wypowiem na temat czegoś:

    Ingebrigtsen wcale nie skoczył 231 metrów. Jeżeli on skoczył 231, to Bemkovic miał 232,5.
    Podważa to nawet to, że linia na której lądował Benkovic i on jest jakieś 1,5m za nimi. Więc śmiem twierdzić że albo HS miał wtedy 220 metrów albo odległość mu zawyżono. Porównajcie sobie ich skoki.

  • Złoty Orzeł profesor
    @Pavel @kolos

    To jakby porównywać prędkość jaguara do prędkości Usaina Bolta. W 13/14 Kamil miał znacznie bardziej komfortowe warunki, miał 26 lat, miał motywację po sezonie 12/13, no i jechał na spokojnie. Teraz ma 31 lat, na pewno jest już zmęczony po latach skakania, był totalnie rozbity w 2016 roku, był przemęczony treningami siłowymi. Także powiedziałbym że nawet 16/17 bije na głowę 13/14. Szkoda że Kamil przewalił MŚ w Lahti. Bo po 12/13 miał motywację a po 15/16 był rozbity a niejeden trener potrafi zrobić cuda z totalnie porozwalaną kadrą.

  • Złoty Orzeł profesor
    @Adrian36 @kolos

    I w sumie wydaje mi się że Stoch przerżnął KK w 16/17 przez właśnie przemęczenie treningami. Wprawdzie Kraft był silny ale Kamil uważam był w znacznie lepszej formie w Wiśle/Zakopanem/na TCS. No i przez loterię, ponieważ w Sapporo było wietrznie. Oslo to był niestety jego błąd, a Ruka, no cóż...

  • Kolos profesor
    @Adrian36 @ZKuba36

    Ziobro to się skłócił nie tylko z Kruczkiem, ale z Horngaherem również.

    Natomiast zgadzam się że Kruczek miał nie zdrową manię na punkcie treningu siłowego. Ale po prawdzie to i Horngaherowi się zdarzało puścić skoczków na skocznie na "ciężkich" nogach na początku jak przejął polską kadrę.

  • Złoty Orzeł profesor
    @mc150193 @mc150193

    A ja jak widzę o twoich bublach to już mi żaden kawałek kurczaka za 9,95 z KFC nie smakuje.
    Wyrażam swoją opinię...

  • Złoty Orzeł profesor
    @Adrian36 @ZKuba36

    Gdyby Horngacher przyszedł w 2008 roku albo lepiej, w 2004 ( była taka propozycja) to Rutkowski i Małysz byliby w galerii sław dzisiaj. Bo Kuttin puścił Rutkowskiego samopas, a ten popadł w pijactwo.
    Ja Kuttinowi zawdzięczam nie takie najgorsze sezony Adama, bo w 2008/2009 było gorzej a nawet 2007/08 jest gorsze od 2004/05. A no i szkoda MŚ 2005, bo Adam miał szansę na medal, ale 2 seria to była loteria: warto dodać jak daleko skoczył Bystoel w tej loterii. 143 metry. No i psychika Polaka też nie była najlepsza. Dlatego się nie powtarzam: mimo iż na papierze Małysz w 2005 nie zdobył medalu, dla mnie zdobył. Dlatego Heinz nie był aż tak złym trenerem, gorzej jak Kruczek maczał palce w tym. Gdyby Horngacher przyszedł w 2004 Małysz miałby pewnie z 60 zwycięstw dzisiaj, złoto olimpijskie, kilka tytułów MŚ, zdobyłby w cuglach przynajmniej 1 tytuł TCS, no i pewnie mialby medal MŚwL.

  • ZKuba36 profesor
    @Adrian36 @kolos

    Odwagą Stocha było złożenie takiej propozycji Kruczkowi a Kruczek nie miał odwagi odmówić. Czy słyszałeś aby któryś z pozostałych skoczków miał podobną propozycję? Jeżeli tak, to została ona odrzucona a skoczek uznany z rozrabiakę. I chyba tak było w przypadku Kota i Ziobry.

  • Kolos profesor
    @Adrian36 @ZKuba36

    Motasz się najpierw mówiłeś że Stoch miał odwagę teraz że Kruczek nie miał. Skoro Kruczek nie miał odwagi odmówić Stoch owi, to po co Stoch miałby wykazywać się "odwagą" robiąc coś wbrew Kruczkowi?

  • ZKuba36 profesor
    @Adrian36 @kolos

    Moim zdaniem trener Kruczek zwyczajnie nie miał odwagi nie zgadzać się na propozycje Małysza i Stocha.

    Stoch jest człowiekiem inteligentnym, podobnie jak Jego Ojciec i Żona i bez problemu mógł przekonać trenera o podjęciu takiej próby, zwłaszcza, że w owym czasie Austriacy już to robili. Ja argumentowałem to przypadkami skoczków, którzy z różnych powodów ostatnio nie skakali i "na świeżości" skakali lepiej niż uprzednio.

    Przeciwna sytuacja była z Małyszem, który uznawał, że tylko ciężka harówka może przynieść dobre wyniki.

    Małysz, gdyby był trenerem konia wyścigowego, to z całą pewnością w przeddzień wyścigu wlepiłby koniowi dzień orki. W przeddzień TCS "załatwił się" sam. Byłem wściekły, gdy w przeddzień TCS skakał na treningu 6 czy 7X!

    Wściekły na Małysza i na Kruczka, że nie powstrzymał Małysza. Po treningu Małysz był szczęśliwy, że tak dobrze mu się skakało. Prawda okazała się okrutna. Małysz uciekł do Lepistoe, który też nie miał odwagi kłócić się z Małyszem i wlepił mu... dodatkowe treningi!
    Kruczek był stanowczy tylko dla przeciętnych zawodników (Hula, Kot, Kubacki), których, za brak postępów, powyrzucał z kadry A

  • Kolos profesor
    @Adrian36 @ZKuba36

    Po za tym Kruczek należy raczej do otwartych trenerow, inaczej nie pozwoliłby swoim podoiecznym szukania innych rozwiązań u innych trenerów. Więc nawet jeśli Kruczek by planował nie odpuszczanie trenigów a Kamil chciał odpuscić to byłaby to kwestia dogadania się a inie "odwagi" lub nie.

  • Kolos profesor
    @Adrian36 @ZKuba36

    Odpuszczanie skoków trenigowych to kwestia ustalenia, konsultacji i zgody trenera a nie tylko checi zawodnika. Kamil Stoch akurat zawsze jest bardzo posłuszny wobec poleceń trenerów i nie sadzę, żeby robił coś wbrew Kruczkowi. Gdyby dochodzilo do tego typu konfilktów to Kruczek chyba szybko wylecialby ze stołka, albo Kamil Stoch jakoś by oberwał.

  • Kolos profesor
    @Adrian36 @FunFact

    To już gdybologia, nie wiemy i się nie dowiemy czy z innym trenerem Stoch osiagnąlby więcej niż z Kruczkiem. Może tak może nie.

    Na sukces sklada się wiele czynników. Zapewne jakąś cegiełkę do suckesów Stocha dołożyli też trenerzy przed Kruczkiem zwłaszcza Kuttin jak trener Stocha z czasów Juniorskich, No ale to jednak za czasów Kruczka talent Stocha wybuchł a nie np. za czasów Lepistoe.

  • ZKuba36 profesor
    @Adrian36 @kolos

    Druga część Twojej wypowiedzi jest błędna a jednocześnie jest wyjaśnieniem dlaczego trening Kruczka wypalił jedynie w przypadku Stocha i nie wypalił w przypadku wszystkich innych skoczków.

    Gdy tylko trenerem kadry A został Kruczek, rzuciłem wyzwanie Kojonkoskiemu i Poitnerowi i stwierdziłem, że będę podpowiadał co robić tak długo, aż Polacy będą lepsi od Austriaków i Norwegów.
    Wszystko do sprawdzenia w archiwum.
    Podając prawidłową kolejność treningów w poszczególnych okresach treningowych, podawałem jednocześnie różnice jakie muszą być w okresie przygotowawczym a jakie w okresie startowym. Do znudzenia pisałem, że w okresie startowym zawodnik siadający na belce w zawodach PŚ musi byś maksymalnie wypoczęty. Na tyle, na ile to możliwe.
    Przez 5 lat ciągle o tym pisałem. Nie twierdzę, że Stoch czytał to co pisałem ale Stoch nie żyje w świecie oderwanym od rzeczywistości i w końcu ktoś musiał mu to podpowiedzieć.

    Stoch , jako jedyny skoczek, miał odwagę sprzeciwić się Kruczkowi i postanowił zacząć odpuszczać niektóre skoki treningowe przed zawodami PŚ. Żaden z pozostałych skoczków nie miał takiej odwagi. I tu cała tajemnica dlaczego sukcesy odnosił tylko Stoch. Wszyscy pozostali ściśle wykonywali polecenia trenera Kruczka.

    Dzisiaj każde dziecko wie więcej na temat treningów w poszczególnych okresach, niż wiedzieli w owych czasach trenerzy skoków narciarskich.

    Na ok 1 m-c przed rozpoczęciem sezonu, w którym Stoch zdobył 2 złote medale na IO, napisałem b. szczegółowy plan co dalej robić. Dziwnym zbiegiem okoliczności tak zrobiono.

    Po IO przestałem pisać, bo uznałem, że trener Kruczek zna już wszystko co powinien znać. Póżniej pisałem jedynie o tym, że trener Kruczek powinien zatrudnić sekretarkę, która będzie mu przypominała to wszystko co już wie, a przynajmniej powinien wiedzieć.

    Szperaczom proponuję przeszukanie archiwum skijumping czy piszę prawdę.

  • FunFact weteran
    @Adrian36 @kolos

    A może właśnie Kruczek marnował potencjał Stocha? Oczywiście, Kamil wiele w tych latach osiągnął, ale nigdy nie skakał na takim poziomie jak za czasów Horngacher, gdzie Stoch jest już w wieku mniej korzystnym dla sportowca, niż był 3-6 lat temu.
    Kruczek to podobnie wielki trener, jak Goran Janus - mieli do dyspozycji znakomite generacje skoczków, z którymi nie osiągnęli w żadnym stopniu tego, co powinni, ale przez lata ratowały ich wyniki zawodników wybitnych - Stocha i Prevca.

  • Złoty Orzeł profesor
    @Pavel @pavel

    I to nawet nie, bo Żyła przynajmniej w tym roku miał medal MŚwL, a w 2014 nie.

  • Kolos profesor
    @Adrian36 @Adrian36

    Stoch samorodkiem? Jakbyś nie zakłamywał rzeczywistości to Kruczek zrobił że Stocha mistrza, kryształowa kula, kilkanaście wygranych konkursów PŚ, 2 złote medale IO i złoto MŚ piechotą nie chodzą.

    Po za tym Kamil Stoch akurat nie realizował na boku zaleceń innego trenera więc sukcesy Stocha za lata 2008-2015 są wyłączną zasługą Łukasza Kruczka. Że z innymi polskimi skoczkami aż tak mu nie wychodziło to inna rzecz.

  • Adrian36 stały bywalec
    @Adrian36 @kolos

    A mnie śmieszą na punkcie Kruczka, ktory podpina sie pod sukcesy samorodka Stocha. Gdyby byl takim super trenerem to by inni podskoczyli poziomem a nie odwrotnie, co sie dostawali pod skrzydla Kruczka to forma im uciekala.Zniszczoł chyba też jak pamietam podobny przypadek, gdy dostal się pod Kruczka, poskakał przyzwoicie przez pare konkursow i to bylo wszystko. A tu Maciusiak byl od czarnej roboty. A laury zbieral Kruczek. Udalo mu sie chyab rtylko ze Stochem, choc w 2008 już Stoch pokazywal swoje ogromne mozliwosci.

  • Pavel profesor
    @kolos

    Mogą cię śmieszyć, twoja sprawa, ale fakt jest taki, odbudował Kota, całkowicie przemodelował technikę Kubackiego, doprowadził Hulę pierwszy raz w karierze do przyzwoitego punktowania, wywindował Pilcha na podia PK, ze całkowitego anonima, Stękały zrobił solidnego zawodnika na poziomie PŚ, nawet Biegun jak wygrał swoje pierwsze i jedyne zawody był podopiecznym Maciusiaka.

  • Kolos profesor
    @Adrian36 @Adrian36

    Śmieszą mnie też te peany na część Maciusiaka choć dobrze pamiętam czasy gdy na tym forum był wyzywany od serwismenów i że to żaden trener. A teraz taki cudotwórca :)

  • Kolos profesor
    @Adrian36 @Adrian36

    Kruczek dostał gotowy towar?? Wybitnego Stocha w 2008 roku?? Chyba nie wiesz o czym piszesz.

    Jeśli Kruczek dostał "gotowy" towar to co dostał Horngaher w 2016 roku??

    Jakby się nie podobało to komuś to Kruczek stworzył Stocha mistrzem takim jakim jest.

  • Adrian36 stały bywalec
    @Adrian36 @FanSN

    owszem Maciusiak tez pokazal ze potrafi przywrocic skoczka do poziomu, co zepsula wczesniej oferma uniwersjadowa to on naprawial. Kruczek tylko Stocha na poziomie potrafil utrzymac bo w odroznieniu od wszelakich Kotow, Huli i innych srednich skoczkow to on mial i ma talent wybitny. Tamtych psul gdy pojawiala sie jakas forma u nich to ulatywala nim sie pojawila. Przykladem jest Biegun, ktorego Maciusiak przygotował Kruczkowi, jak sie dostal pod jego skrzydla to forma opadla szybko. Jeszcze na Klingenthal starczylo, pozniej juz bylo coraz gorzej i gorzej. Maciusiak to jedyny obecnie przyzwoity trener w Polsce tak naprawde, jeszcze jest Szturc, ale wiemy on sie nie pcha do kadr raczej.I co ciekawe Maciusiak byl jeszcze marniejszym skoczkiem od Kruczka a jednak trenerem jest lepszym od niego.

  • equest profesor
    Ocenę pracy Kruczka

    należy dokonać dla dwóch etapów.
    Osobno dla pierwszych sześciu lat. Osobno dla dwóch ostatnich.

    Akurat dla tego drugiego będzie dość prosta i wymowna. ;)

  • FanSN stały bywalec
    @Adrian36 @Adrian36

    Gdzieś w tym poscie umknela Ci zasluga Maciusiaka kosztem gloryfikacji Horngahera.

  • Adrian36 stały bywalec

    Nie rozumiem jak mozna porównywać Horngachera do Kruczka, przeciez to niebo i ziemia. Popis trenerski Kruczka widzimy teraz u Włochów, gdzie oni są? W ciemnej d... tam są. Żaden nie zrobił postępu, no chyba że latem. Kruczek dostał jak Nawałka, gotowy towar i wybitnego Stocha. Z nim to nawet trener Bachleda by wszystko wygrał. Nawałka dostał dobrych piłkarzy i na Euro i tak wynik osiągnał z niedosytem bo z tym potencjałem mógł więcej. Teraz dostali jeszcze gorszego trenera, ktory rozpie... .kadrę jak może powolując popychadła pokroju Recy czy innych piłikarskich kalek. Albo swoim ulubiencow z Plocka. I widzimy jak ta bez jaj, bez charakteru kadra gra. Z lepszym trenerem sadzę że ogralibyśmy Włochów i powalczyli z Portugalią jak na Euro. A tak przyszedł przeciętny trenerzyna z Płocka, bo coś znów rudemu prezesowi się wymyśliło.. niestety ostatnie decyzje Bońka to są po prostuy złe, gdyby to Lato był prezesem to weszło i inne media już by go zjadły. A tak to jak tu Bońka zaczepić.. wielkiego autorytetu Weszło i innych "pseudozgryźliwych" portali. Teraz Polska ma trenera w skokach, jakiego nigdy w życiu wcześniej nie miała, czyli najlepszego jakiego ma. I porównywanie go do Kruczka, to co tu dużo ukrywać jest zabawne. Kruczek jechał po talencie Stocha wybitnym, a poza tym jakiego skoczka wyniósł w poziom? Bo ja sobie nie przypominam, Ziobrę? z którym na pieńku są od dawna? Kubackiego który latał wysoko i spadał? Może Kota który osiągał średnie wyniki? Nie wspomnę o ulubiencach pokroju Miętusa czy Bachledy. Za to za Austriaka podniósł poziom Hula, podniósł poziom Kot, nawet Kubacki juz nie skacze jak kaleka, podniosł poziom Wolny, a Stoch i Żyła skacza jeszcze lepiej niz skakali wcześniej. Nie ma co porównywać mistrza Uniwersjad i kadłubów do Austriaka.

  • Becouse_Life bywalec

    Aha, dla porównania cena biletów na konkursy we Włoszech, dokładnie ta sama opcja, co w Wiśle (para z dzieckiem): 20 euro za dzień, 40 euro za dwa konkursy. Ok. 175 zł. W Wiśle to samo prawie tysiąc zł, czeski film.

  • Becouse_Life bywalec
    @Becouse_Life @zimowy_komentator

    Zależy, co kto lubi. Taki konkurs z reguły ogląda się przy okazji, np. jadąc na tydzień gdzieś odpocząć. Natomiast to, co wyczyniają organizatorzy w Wiśle nie przekroczyło już nawet granicy dobrego smaku, jest po prostu żenujące i komiczne jednocześnie. Tysiąc złotych dla pary z dzieckiem na sektor A7, to brzmi mniej więcej tak, jakby w piekarni płacić 50 zł za chleb marnej jakości. Niewiarygodne, że lepiej już sobie wsiąść w samochód i pojechać za dwa miesiące np. do Predazzo. Cena wyjdzie niewiele wyższa za całość, nie będzie tłumów i polskich Januszy z Grażynkami, Brajankami i Dżesikami dookoła. Tak czy inaczej - organizatorzy w Wiśle, macie nieźle zryte berety:).

  • madrek doświadczony
    @dejw @dejw

    No przecież to ręce nie mają gdzie opadać, jak się widzi, co gość pisze. Przedstawiam mu czarno na białym, że sezon 2017/2018 był najlepszym w karierze Stocha (swoją drogą jest to przecież oczywista oczywistość), a gość mi wyjeżdża z kosmicznym stwierdzeniem "W sezonie 17/18 Stoch zaliczył kilka wpadek jak 38 miejsce w Zakopamem ale bilans punktowy relatywnie "uratowała" mu ilość zwycięstw w sezonie." Mam rozumieć, że Małyszowi w 2001 bilans punktowy też uratowała ilość zwycięstw? Co to znaczy "uratowała"? To oni te zwycięstwa wygrali na loterii, czy jak mam to rozumieć?

  • dejw profesor

    https://mediocrium.files.wordpress.com/2014/12/jack-sparrow.jpg
    Wpadłem w mniej więcej podobny stan osłupienia, po przejrzeniu wszystkich wypowiedzi kolosa w tym wątku.

  • dejw profesor

    https://mediocrium.files.wordpress.com/2014/12/jack-sparrow.jpg
    Wpadłem w mniej więcej w podobny stan osłupienia, po przejrzeniu wszystkich wypowiedzi kolosa w tym wątku.

  • FunFact weteran

    Jest olbrzymia różnica między masakrowaniem rywali w końcówce ubiegłego sezonu, a wygrywaniem w 13/14. Ale widzę, że bardzo tego nie chcesz zauważyć.

    "Wpadki" w Zakopanem jak i w Oslo, a także w mniejszym stopniu w Willingen II, były spowodowane loterią wietrzną, a nie niestabilna formą. Równie dobrze można powiedzieć, że "wpadkę" zaliczył w Klingenthal 13/14.

  • Pavel profesor
    @kolos

    O_o

    Jestem skonsternowany. Piszesz: "większość skoczków obecnej kadry A miało lepszy sezon za Kruczka niż sezon 2017/18"

    Stoch - nie
    Hula - nie
    Kubacki - nie
    Wolny - nie
    Żyła - tak
    Kot - tak

    Wyłączając Wolnego mamy stosunek 3-2 czy jest to większość? Nie? To gdzie to twoje potwierdzenie?

    "Nie znakdziesz skoczka po za Kubackim który zaliczyłby dwa najlepsze sezony w swojej karierze w całości pod wodzą Horngahera. "

    No nie znajdziesz, bo chłop miał tylko 2 sezony pracy, a nie 8 jak Kruczek. Ciężko, aby rok w rok robił z każdym rekordowy wynik.

  • Kolos profesor

    W sumie Hula jeszcze ale on z kolei zaliczył regres w sezonie 16/17 względem ostatniego sezonu Kruczka.

    Nie znakdziesz skoczka po za Kubackim który zaliczyłby dwa najlepsze sezony w swojej karierze w całości pod wodzą Horngahera.

  • Kolos profesor
    @Pavel @pavel

    To ty nie branij, najpierw podałeś informacje które potwierdziły moje słowa a potem twierdzisz że nie potwierdziły... Tylko Wolny i Kubacki zaliczyli lepszy sezon 17/18 od sezonu 16/17 i jakiegokolwiek z okresu Kruczka ale Wolny nigdy nie był przez Kruczka trenowany i nawet nie skakał w tym czasie w PŚ praktycznie po za kilkoma konkursami w Polsce. Więc włanczanie w to Wolnego przez ciebie to kuriozum.

    W przypadku Kamila to zaliczył rownie dobry sezon 13/14 jak sezon 17/18 chociaż relatywnie najwięcej punktów zdobył w sezonie 16/17 ale wtedy wystartował i zapunktował we wszystkich konkursach.


  • Pavel profesor
    @kolos

    W sezonie 2015/16 mieliśmy sytuację wręcz kuriozalną i Kruczek tak rozwalił kadrę A, że w pewnym momencie sezonu skakała tylko i wyłącznie kadra B, a więc pisanie, że wynik Huli z tego sezonu idzie na konto Kruczka jest idiotyczne. Jedyna zasługa Kruczka to to, że nie powołał Huli do swojej kadry przed sezonem i tylko dzięki temu mógł trenować z Maciusiekiem i nie dostać po głowie przygotowaniami do sezonu kadry A.

    Napisałeś, że większość skoczków obecnej kadry A miało lepszy sezon za Kruczka niż sezon 2017/18, wykazałem w oczywisty sposób, że to bzdura, przyjmij to do wiadomości, przyznaj do błędu, i nie brnij w to dalej.

  • Kolos profesor
    @FunFact @FunFact

    Średnia na konkurs też jest ryzykownym kryterium/parametrem i sprawdza się tylko dla wiekszej loczby konkursów. Jak ktoś w sezonie wystartował w mniej niż 10 konkursach to użyteczność jest niewielka.

  • Kolos profesor
    @Pavel @pavel

    Trenerem kadry A był Kruczek i to na jego konto idą sukcesy w PŚ za jego kadencji. Zawsze mnie zresztą śmieszny na tym forum podejscie że sukcesy za kadencji Kruczka to nie jego zasługa za to porażki to jego wyłączna. Super logika...

  • Kolos profesor

    A np. W takim sezonie 14/15 mimo iż odpuscił aż 13 konkursów (z powodu kontuzji) i tak nazbierał aż 820 pkt.

  • Kolos profesor
    @Pavel @madrek

    Wiem że była mniejsza liczba konkursów, ale punktowo najlepszy dla Stocha był sezon 16/17 mimo iż nie zdobył KK. W sezonie 17/18 Stoch zaliczył kilka wpadek jak 38 miejsce w Zakopamem ale bilans punktowy relatywnie "uratowała" mu ilość zwycięstw w sezonie.

    Trzy najlepsze sezony Kamila:

    16/17 1524 pkt
    17/18 1443 pkt
    13/14 1420 pkt

    Przy czym w sezonie 13/14 odpuscił Saporro a dwa najlepsze swoje sezony zaliczył w całości.

  • Jannush profesor
    @Becouse_Life @kolos

    Dobra Łukasz, ja wiem że we Włoszech ci nie za bardzo idzie, teraz nawet lata nie miałeś zbyt udanego, ale dałbyś już sobie spokój i przestał naginać rzeczywistość. :)

  • madrek doświadczony
    @Pavel @kolos

    Przecież w sezonie 2013/2014 było 28 konkursów, a w sezonie 2017/2018 tylko 22 konkursy.
    Średnia punktów Kamila na konkurs:
    2013/2014 - 50,7
    2017/2018 - 65,6
    Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę, że w 2014 roku Kamil opuścił 2 konkursy w Sapporro, to i tak wychodzi dużo słabsza średnia: 54,6. Sezon 2017/2018 był zdecydowanie najlepszym sezonem Kamila w karierze.

  • FunFact weteran

    Założenie, że najlepszy sezon to ten, w którym zawodnik zdobył najwięcej punktów jest bardzo dużym naginaniem rzeczywistości. W 13/14 Kamil miał bodaj 5 konkursów więcej na nabicie mniejszej liczby punktów niż w sezonie 17/18.

    Nie da się uciec od faktu, że Horngacher wziął rozbitą kadrę i w ciągu jednego lata zrobił z nią cuda.

    A bronienie Kruczka wynikami Stocha porównałbym do bronienia Janusa wynikami Prevca - obaj trafili na diamenty i jechali przez lata na ich sukcesach.

  • Pavel profesor
    @kolos

    ::) :) :) :) :) Hula drogi Piotrze był podopiecznym Maciusiaka w w sezonie 2015/16

  • Kolos profesor
    @Becouse_Life @zimowy_komentator

    Ja też nie rozumiem tych co przyjedzają pod skocznię na konkursy PŚ, ścisk, tłum i tak ogladanie w telebimie skoków. Co innego MP na ktore jeżdzę , piknikowa atmosfera, malo ludzi, fajna atmosfera.

  • Kolos profesor
    @Pavel @pavel

    O Kubackim jako wyjatku pisałem, Stocha wyłączyłem - jego drugi sezon u Horngahera punktowo jest niemal identyczny punktowo ze szczytem Kruczka w sezonie 13/14.

    Hula akurat lekko odwrotny - rekordowy miał sezon 17/18 ale drugi najlepszy to ciągle ostatni rok pracy Kruczka.

    Wolnego Kruczek nigdy nie miał w kadrach i go nie trenował, startował tylko w grupie krajowej w Polskich konkursach w sezonach pracy Kruczka i jeszcze raz w Kazachstanie gdzie pojechała kadra b

  • Pavel profesor
    @kolos

    P.S. Włosi nie ustępują Czechom ::) :) :) Zabawne o jakże zabawne w 41 edycjach Pucharu Narodów jaki się odbył Czechy były lepsze od Włochów w 38 przypadkach. Może powiesz, ze kiedyś to się nie liczy, to od sezony 1999/00 Czechy były wyżej od Włoch 17 razy, raz był remis, a raz lepsze były Włochy. I nie były to wygrane na jakieś punkciki, na 19 przypadków 9 razy była ro różnica około 1000pkt.

  • zimowy_komentator profesor
    @Becouse_Life @Becouse_Life

    "To uczucie kiedy możesz tylko wystąpić, natomiast na obejrzenie z trybun już cię nie stać" - złota myśl Krzyśka Bieguna.

    A tak w ogóle to po co tam się pchać ? W niepewne warunki (zawsze jest ryzyko, że odwołają), jest ryzyko brzydkiej pogody, tłum ludzi, ryzyko niewygody w oglądaniu, no i ogromne ceny biletów. W zamian otrzymujemy teoretycznie rozrywkę na żywo no i skoczków na wyciągnięcie ręki, ale tylko garstka kibiców to realnie odczuje. Większość będzie spoglądała w telebim, co jest kuriozalne, bo tę samą transmisję mamy w domu za darmo.

    A w domu sobie siadasz wygodnie przed plazmą, piecyk grzeje, piwko, jedzonko, pełna wygoda nikt nie przeszkadza no i możliwość dostrzeżenia szczegółów. I tysiak w kieszeni.

  • Realia bywalec

    ak z tego wynika jednym z największych sukcesów trenera Kruczka było wyrzucanie z kadry A skoczków, którzy dzięki temu trafiali do innego trenera i znacznie poprawiali formę.

  • Realia bywalec

    2.- Żyła, po treningach z Kruczkiem, został wywalony z kadry i wrócił do kadry A po naprawach u trenera Szturca.
    - Kot, po fatalnych treningach u trenera Kruczka, uciekł od trenera i na własną rękę szukał rozwiązania. Wyleciał za to z kadry A i forma powróciła, gdy zaczął trenować z trenerem Maciusiakiem.
    - Kubacki, pilnie trenujący wg wskazówek trenera Kruczka, przez 7 lat skakał fatalnie. Wyrzucony z kadry A przez trenera Kruczka, po przejściu do trenera Maciusiaka, już po kilku miesiącach całkowicie zmienił technikę lotu i już w lecie wygrywał nawet z Prevcem!
    - Murańka, zmienił technikę na dużo gorszą i zamiast postępu zanotował regres formy.
    - Ziobro, otwartym tekstem atakował trenera Kruczka, mówiąc, że gdy trenował z innym trenerem to wygrał konkurs PŚ a w kolejnym konkursie stał na podium. Po treningach z trenerem Kruczkiem miał kłopoty ze zdobywaniem punktów w PŚ.
    - Hula, wyrzucony z kadry A przez trenera Kruczka, po treningach z trenerem Maciusiakiem osiągnął życiowy sukces.
    - Zniszczoł,po Kruczkowych treningach miał kłopoty z punktowaniem w PK.
    - Biegun do chwili obecnej się nie pozbierał i postanowił zakończyć karierę.

  • Pavel profesor
    @kolos

    Większość powiadasz?

    Wolny - nie
    Hula - nie
    Kubacki - nie
    Stoch - nie
    Żyła - tak
    Kot - tak

    Argument obalony wynikiem 4-2. Tyle.

    A "często dwóch" to już mocno zabawne bo tu tylko masz Kota :)

  • Mikolaj1 weteran

    Nie rozumiem naprawdę tych porównań Kruczka do Horngahera. Kruczek dostał całą fale młodych talentów od Małyszomani z takim potencjałem jakim bazowaliśmy w latach 2008-2016 to osiągnęliśmy naprawdę mało.Można sobie gdybać ale jeśli Horngaher zostałby trenerem 2008 roku to mogę założyć się,że mielibyśmy teraz inną zupełnie drużynę innych skoczków.Kruczek potrzebował aż 5 sezonów żeby doprowadzić naszych do brązowego medalu MŚ.Żaden inny trener po tak fatalnych sezonach nie miałby szans prowadzić tak długo zespół, każdy wcześniejszy sezon kończył się klapą w wykonaniu jego podopiecznych. ten zresztą nieraz sam nie wiedział co się dzieje miał problemy z ocenieniem sytuacji oraz jakości skoków w kadrze.Najbardziej rozwalała mnie Kruczkowa niemoc w czasie przejścia z ceramiki na lód zazwyczaj zawsze kończyło się to klapą całe lato skakaliśmy świetnie przychodził ten jeden moment kiedy wszystko się waliło.Raz tylko Kruczek potrafił przenieść formę na tory lodowe było to w sezonie 2013/2014.Jak na taki wybuch skoczków jaki mu się trafił powinniśmy być teraz potęgą w skokach coś na wzór Austrii 2004-2012.Każdy zawodnik który był w niezłej formie kiedy trafiał do Kadry A zostawał natychmiast sprowadzony na ziemie i stawał się nielotem po treningach z nad trenerem.Wyjątkiem był Stoch ale to fenomen pokroju Małysza.

    Kto Kruczkowi bronił zrobić z Kota świetnego zawodnika po sezonie 13/14 był już ukształtowany albo Murańke czy Ziobro?

    Teraz dużo zawodników z potencjałem zakończyło już kariery i Horngaher musi ciągnąć wózek z zabetonowaną 5 bo nie ma kim wybierać.Zawsze powtarzałem że Horngaher plus zaplecze z lat 2008-2016 i bylibyśmy nie do pokonania

  • Mikolaj1 weteran
    @Pavel @kolos

    a Stefan Hula a Jakub Wolny?

  • Becouse_Life bywalec

    Kiedy redakcja napisze o tym?

    Ceny karnetów na Wisłę:

    Rodzinny (2+1) (siedzący) 950 PLN
    Rodzinny (2+2) (siedzący) 1140 PLN

    Po zobaczeniu tego śmieje się od samego rana do teraz i zastanawiam się, czy w tej waszej redakcji jest choć jedna osoba, która poruszy ten temat?

  • Kolos profesor
    @Pavel @pavel

    Większość obecnych skoczków z wyjatkiem Kubackiego i poniekąd Kamila Stocha po rekordowym sezonie 16/17 drugi sezon u Horngahera mialo slabszy od najlepszego sezonu a czesto i dwóch za kadencji Kruczka. Tylko Kubacki poczynił progres w sezonie 17/18.

    W przypadku Kruczka pójsciem po najmniejszej linii oporu bylaby praca działacza w FIS lub PZN (miał takie możliwości). Włosi niczym nie ustępują np. Czechom. Finowie zdaje się nawet interesowali Kruczkiem (pytanie na ile to prawda) a Rosji to by faktycznie była przynajmniej większa presja na wynik.

  • Pavel profesor
    @kolos

    Włochy to pójście po linii najmniejszego oporu, nikt nic nie wymaga, nikt skokami się nie interesuje, uciuła się kilka punkcików PŚ i będzie dobrze. Wyzwaniem byłaby pracy w Czechach, Finlandii czy np w Rosji gdzie można by było coś osiągnąć i o coś walczyć, a tak mamy zwykłą przechowalnię z resztą bez kompletnie żadnego progresu.

    Kolejna sprawa, obecna kadra to olbrzymiej większości zawodnicy, których albo Kruczek popsuł i musieli szukać pomocy w kadrze B (Kot, Kubacki i Hula), albo zdolni juniorzy, których Kruczek na szczęście nie trenował (Wolny), albo zawodnicy w zapaści, którzy ostatni sezon z Kruczkiem mieli fatalny (Stoch, Żyła). Ja osobiście pokusiłbym się o stwierdzenie, że w obecne wyniki kadry A to większa zasługa Maciusiaka niż Kruczka.

  • Kolos profesor
    @Jannush @Jannush

    Włochy to nie są tacy znowu outsiderzy w skokach :) Sam fakt że znalazł zatrudnienie Kruczek jako trener pierwszej reprezentacji gdzidkolwiek po za Polską świadczy że aż tak tragiczny nie jest. Kruczek nie jest wybitnym trenerem ale nazwanie go cienkim to lekka przesada, cienki trener nie zdobywa 5 medali imprez mistrzowskich w tym 3 złote oraz KK.

    Właściwie Kruczek tragiczny miał tylko pierwszy i dwa ostatnie sezony, Reszta jakoś wygląda. Moim zdaniem problemem nie jeet to czy Kruczek jest dobrym trenerem czy nie, tylko uznanie źe miał wkład w ukształtowanie dzisiejszej kadry A. I źe Horngaher to nie jest nieomylny geniusz.

    Mogę się zgodzić że Horngaher mógłby objąć Polską reprezentację nawet 2-3 lata wcześniej. Ale w 2008 roku gdyby Horngaher objął polską kadrę to też by cudów nie zrobił. (Może jedynie współpraca z Małyszem by mu się lepiej układała niż Kruczkowi)

  • Kolos profesor

    Gdybyś my mieli dalej Kruczka jako trenera to pewnie zaplecze by nam aż tak nie pod upadło. Bylaby większa rotacja, więcej miejsca dla kadry B. Oczywiscie nie wykluczone że taki Kłusek,Biegun czy Mietus i tak by pokończyli kariery w tym samym czasie i miejscu z braku wyników no ale zapewne mieliby wiecej szans :)

  • Jannush profesor

    Co to w ogóle za porównania Kruczka z Horngacherem, Kruczek był cienkim trenerem, prosta sprawa, gdyby był dobry to wzięła by go lepsza federacja niż Włochy, zlitujcie się, gość miał raptem 15 miesięcy udanych z naszą kadrą (Engelberg 2012 - Planica 2014), a przez resztę sezonów była bida z nędzą, zawsze ratowali go zawodnicy szkoleni przez innych trenerów (Maciusiak, Mateja, Szturc) i tu nie ma o czym nawet gadać, nie macie o czym dyskutować to znowu odgrzewanie tego kotleta Kruczek czy Maciusiak, ja pierniczę. :D

  • SebaSzczesny profesor
    @Kolos @kolos

    Nie ma sensu porównywac kogo miał Kruczek a kogo Horngacher.
    Kruczek miał tych samych skoczków tylko że 10 lat młodszych. To jak można było wymagać żeby taki Żyła czy Kot czy Kubacki coś osiagali jak oni mieli po te 18-20 lat.
    Wiadomo że Hornacher dostał zawodników ukształtowanych a Kruczek mial juniorów + paru nieudaczników jak Bachleda

  • Pavel profesor
    @kolos

    Pozycję startową Kruczek miał kiepską i wyniki też były kiepskie nie wiem nad czym się tu zastanawiać. Natomiast w kolejnych sezonach dysponował całym dobrodziejstwem "Małyszomanii" z corocznym napływem coraz to kolejnych zawodników i jak spieprzył kadrę A, co kilkukrotnie mu się zdarzało, mógł sobie wziąć kogoś z zaplecza i jakieś punkty mu uciułał. Wyobraź sobie teraz sytuację z zeszłego sezonu i zamiast kadry A Horngachera daj tu kadrę Kruczka i co? Mamy najlepszych bez formy i brak zaplecza, które mogłoby w PŚ startować. Teraz głównemu trenerowi brak komfortu, że jak coś popsuje to zawsze kto inny mu jakiegoś skoczka przygotuje. Jakbyśmy dalej mieli Kruczka i znając jego skuteczność (forma u 1-2 skoczków z jego 5-8 osobowej grupy) to teraz byśmy walczyli z Finami i Rosjanami o ósemkę.

  • Kolos profesor

    Dorpbek kadrowiczów Kruczka w PŚ do 2008 roku: (po za Małyszem i Stochem):

    Marcin Bachleda - 138 pkt
    Krzysztof Miętus - 0 pkt
    Łukasz Rutkowski - 0 pkt
    Stefan Hula - 55 pkt
    Piotr Żyła - 57 pkt
    Maciej Kot - 0 pkt

    Także widać jaką bazę wyjsciową miał Kruczek...

  • Kolos profesor
    @Pavel @EmiI

    Nawet jesli uznać że Stoch 2015 to to samo a nawet lekko gorzej niż Małysz 2008 (ale to nie prawda, kryzys sezonu 15/16 był kryzysem mentalnosciowym, a Lepistoe przez złe decyzje rozwalił naszym skoczkom technikę i dyspozycję fizyczną to spora różnica) to jednak pozostała część kadry Horngahera to wiele, wiele lepsi skoczkowie niż ci ktorymi dysponował Kruczek w 2008 roku.

  • Kolos profesor
    @Pavel @EmiI

    No byli rozbici po sezonie 2015/2016 ale mieli już wówczas doświadczenie, umiejętnosci i za sobą sukcesy ktorych nie mieli w 2008 roku. Kruczek może nie jest najlepszym trenerem ale miał o wiele gorszą sytuację startową niż Horngaher. Całościowo może bilans Kruczka nie jest zbyt dobry ale jednak co wygrał to jego. Czy można było wiecej trudno powodzieć.

  • Aaabbbb profesor

    Wszedłem na swój ulubiony portal, a tu swary i kłótnie :).
    Czyli żyjecie i macie się dobrze ;). I to jest najważniejsze. Dzisiaj przejeżdżałem przez Ga-Pa i chyba tu wrócę na sylwestrowy turniej, choć na razie to było bliżej 20 stopni :).
    Ściskam wszystkich mocniutko z Sölden, gdzie jutro wbijam na lodowiec zrobić pierwsze szusy w nowym sezonie :).
    Zapraszam na afterka ;).
    Już niedługo rusza skakanko! Znowu będzie pięknie, zwłaszcza, że kasa się raczej zgadza ;).
    Pozdrawiam!!!

  • King profesor
    @Pavel @EmiI

    Ja bym nie porównywał kryzysowych sezonów Stocha i Małysza z 2008 roku. Obecnie jest więcej zawodników na solidnym poziomie, którzy mogą regularnie punktować czy być w drugiej dziesiątce, ale nic poza tym. A w tamtych latach bardziej jednak przełom lat 90 i początek XXI wieku, to między zawodnikami ścisłej czołówki a takim 30 była większa różnica. A co za tym idzie "łatwiej" było o miejsca w drugiej dziesiątce.

  • Kamen początkujący
    @Kamen @Kamen

    mam 2 miejsc i dam 10000000mln budżetu więcej

  • Kamen początkujący
    @Kamen @Kamen

    Tworzeniu

    zapraszam chętnych

  • Kamen początkujący
    pomoc przy teorzeniu menadżera

    admin na start
    http://www.msn5.fora.pl/
    http://www.msn5.fora.pl/
    http://www.msn5.fora.pl/
    http://www.msn5.fora.pl/
    http://www.msn5.fora.pl/
    http://www.msn5.fora.pl/
    http://www.msn5.fora.pl/

  • bogdan_lazik początkujący
    @Pavel @EmiI

    i jakie to ma znaczenie podawanie jakiś miejsc w generalnej klasyfikacji?

  • EmiI profesor
    @Pavel @bogdan_lazik

    No wiadomo że ma, jednak twierdzenie że Kruczek miał rozwalonego Małysza a Horngacher Stocha którego trzeba podszlifować jest no nieprawdziwe. Małysz w 2008 r był 12 w generalce, Stoch w 2016 r był 23.

  • bogdan_lazik początkujący
    @Pavel @EmiI

    dziwi mnie to deprecjonowanie osiagniec pana Króczka. moze i osiem lat trenował nasza kadre, ale terz ma swoje osiagniecia ktorych nikt mu nie odbierze.

  • EmiI profesor
    @Pavel @kolos

    No wiadomo że inna nikt nie mówi że nie. Tylko Horngacher pracuje 2 pełne sezony Kruczek pracował osiem. A po sezonie 2015/2016. Stoch nie był rozbity? Żyła nie był rozbity? Hula, Kubacki i Kot dochodzili wtedy do siebie pod Maciusiakiem.

  • Kolos profesor
    @Pavel @kolos

    Oczywiście 22-letni Hula rzecz jasma

  • Kolos profesor
    @Pavel @EmiI

    W kadrze Kruczka w 2008 ponad 21 lat mieli tylko Małysz, Bachleda i 22-letni Stoch. Oczywiście że wszyscy byli rozbici po Lepistoe ale wtedy jeszcze nikt po za Stochem nie rokował zbyt dobrze. To zupełnie inna kadra niż obejmował Horngaher z kilkoma zwycięzcami konkursów PŚ, z dwukrotnym złotym medalistą IO, kadrę doświadczonych skoczków w wieku 26-28 lat.

  • bogdan_lazik początkujący
    @bogdan_lazik @wiola4697

    liczy sie chyba merytoryka wypowiedzi a nie jakies blendy?

  • wiola4697 profesor
    @bogdan_lazik @bogdan_lazik

    Zajrzyj proszę do słownika, bo aż oczy bolą od tych błędów :(

  • bogdan_lazik początkujący

    ciekawa ale sluszna wypowiedz trenera, ze co za ruznica skakac na sniegu czy na igielnicie, skoro i tak to tylko londowanie sie na sniegu odbywa. jak tory te same, to co za ruznica. jestem optymistom na nowy sezon.

  • EmiI profesor
    @Pavel @kolos

    Ci "podstarzali emeryci" to byli zawodnicy w wieku Kubackiego i Kota, kiedy Horngacher obejmował kadrę. Pomijając kwestię talentu którzy rzeczywiście mógł być mniejszy. Cóż a czy Stoch nie był rozbity bardziej niż Małysz po Lepistoe? Hula, Kot i Kubacki nie byli Maciusiaka? A Żyła jak sobie radził?

  • Kolos profesor
    @dejw @gosposia

    Jak ktoś wymaga leczenia to ty. Z naiwności. Jak nie łykam wszystkiego jak leci jak pelikan.

  • Kolos profesor
    @Pavel @pavel

    Wiedziałem że wyskoczysz z Żyłą. Faktycznie on jako jedyny musiał zwiazku z przyjsciem Horngahera dokonać rewolucji w swoim trenigu, ale to tylko on, reszta nie. A tak po za tym dwa z trzechn ego najlepszych sezonów w PŚ, w tym jedyne zwyciestwo PŚ to ciągle czasy kadencji Kruczka.

    Zatem nadal twierdzę że Horngaher dostał drużynę kompletną po Kruczku acz z problemami. To nie jest drużyna z pozbawiobym formy Małyszem, podstarzałymi prawie emrytami typu Bachleda i grupą mlokosów w wieku juniorskim lub tuż po (Stoch, Ł.rutkowski,K.Miętus, M.Kot, Żyła). Kruczek miał nieprównywalnie trudniejszy start od Horngahera.

  • Pavel profesor
    @Lestek

    Mogłem, ale w tej ważniejszej części czyli "progresie" Kruczek wyszedł by na minusie :)

  • Lestek weteran
    @Pavel @pavel

    "Co osiągnął z tą grupą (dla porównania w nawiasie punkty za sezon 2007/08, aby zobaczyć progre po roku pracy Kruczka):
    1. Adam Małysz - Uciekł do Lepistoe"

    Gwoli marginesowego uzupełnienia - do stycznia 2009 Małysz był podopiecznym Kruczka, więc wypada doliczyć mu te punkty.

  • zimowy_komentator profesor
    @zimowy_komentator @equest

    Na tej samej zasadzie można by zapytać "a skąd pewność, że Kubacki by nie zawojował ?". No nie było pewności ani z Murańką ani z Kubackim - obydwoje byli góra na Ii dziesiątkę, ale Kruczek któregoś musiał wybrać. Miał taki przywilej i jeśli uznał, że lepiej płaczka nie zabierać to wszyscy powinni to uszanować - a zwłaszcza płaczek i jego ojciec.

  • Pavel profesor
    @kolos

    "Kompletna i doświadczona" i "drobne" szlify :) :) :) Żyła z dziwaczną pozycją dojazdową, której Kruczek za nic w świecie nie mógł poprawić, Stoch rozbity po najgorszym od 6 lat sezonie, Kubacki i Kot po karnej degradacji do kadry B i Hula, który nigdy nic w PŚ nie osiągną prócz 227 pkt. z sezonu 2013/14. Jak dla mnie progres był dosyć spory i nie do przyrównania do żadnego w wykonaniu Kruczka.

  • equest profesor
    @zimowy_komentator @zimowy_komentator

    " A Murańka i tak by niczego na IO nie zawojował"

    A skąd ta pewność. Sprawdziłeś w jakimś równoległym wszechświecie?

    "Uwielbiam" w necie tych wszystkowiedzących.

  • EmiI profesor
    @dejw @kolos

    Wg rankingu trenerskiego Elo opartego na wynikach drużyn, a także na postępach jakich trener dokonuje, Guardiola jest najlepszym trenerem w dziejach europejskiej piłki,a sam ranking nie promuje aż tak bardzo trenerów wybitnych drużyn bo drugie miejsce za nim zajmuje Hans Pesser który "ledwo" siedmiokrotnie zdobywał mistrzostwo Austrii, a kolejne ledwie 1-krotny mistrz Niemiec i mistrz Turcji a np Ferguson dopiero 28, a Arsene Wegner 97.

  • gosposia weteran
    @dejw @kolos

    Wymagasz leczenia.
    I nie piszę tego wcale złośliwie.

  • Kolos profesor
    @dejw @gosposia

    Przecież mówiłem że Guardiola przejął drużyny kompletne, najlepsze na świecie, sam niczego nie dołożył i nie zbudował i zgarnął trofea, a jak tylko zaczęły się kłopoty to zwinął się najpierw z Barcelony, a potem tak samo z Bayernu. Nic dziwnego że następni po nim mieli kłopoty, skoro zostawił im je Guardiola. Rozumiesz?

    A Smuda to i tak marny trener, nawet w porównaniu z Guardiolą.

    Natomiast różnica między Kruczkiem a Horngaherem nie jest aż tak duża. Nie zamierzam tu toczyć dysput na temat wyższości Horngaher nad Kruczkiem lub na odwrót. Kruczek genialnym trenerem nie był ale co wygrał to jego i mu nikt nie odbierze a Horngaher to nie jest nieomylny cudotwórca.

  • Kolos profesor
    @Pavel @pavel

    Ale co chcesz udowodnić? Te liczby które podałeś tylko potwierdziły moje słowa - Kruczek przejął spaloną ziemię po Lepistoe i akurat na świeżo w pierwszym roku pracy nie poradził sobie z bałaganem po Lepistoe i ładnie pokazałeś jaką kompletną i doświadczoną drużynę dostał Horngaher że wystarczyły drobne szlify i zrobił ogromny progres względem ostatniego sezonu Kruczka.

  • Mateusz1998 początkujący

    https://skoki16.blogspot.com/2018/10/wspominamy-wybitne-osobowosci-ze-swiata.html

  • zimowy_komentator profesor
    @SebaSzczesny @SebaSzczesny

    Ja podejrzewam a raczej jestem pewien (bo sam o tym mówił) że Kamil wyrobił sobie psychikę na wygrywanie. Kamil ma ogromną przewagę psychiczną nad całą stawkę a to dlatego, że nauczył się traktować skoki jako zwykły zawód - pracę, którą musi dobrze wykonać. Nie napala się na wynik, nie myśli o nim, tylko koncentruje się na skoku tak jakby to miał być zwykły skok treningowy. To dlatego wygrał wszystkie imprezy w zeszłym sezonie. Niestety odbija się to na jego braku emocjonalności, ale nie może sobie na nie pozwolić jeśli chce nadal wygrywać. To taki paradoks. Głównym wrogiem skoczka są emocje. Skoczek musi być ich niemal pozbawiony, a emocje zostawić kibicom. Kamil mówił o tym wielokrotnie w wywiadach, a poza tym widać to po nim, że jest odcięty. szkoda, że reszta naszych kadrowiczów tak nie umie.

  • zimowy_komentator profesor
    @zimowy_komentator @dzika_swinia

    Oczywiście, że z wywiadów i przekazów medialnych - z różnych źródeł. To dobry sposób, aby wyrobić sobie opinię, bo przecież w każdym wywiadzie człowiek oddaje jakiś procencik samego siebie a jak tych wywiadów obejrzy się setki to można poznać osobę w pełnej krasie. Podam przykład: kiedyś przeczytałem wywiad po pierwszym zwycięstwie Ziobry (na gazecie) powiedział wtedy takie słowa "dostałem mnóstwo smsów z gratulacjami, ale jeszcze tydzień temu nikt o mnie nie pamiętał" wyczułem w tym zdaniu wyraźną pretensję, wyraźną pogardę i poczucie wyższości. Pomyślałem "oj zadziorny chłopak". i co było po latach ? Wyrzucenie z kadry w cieniu skandalu.

  • dzika_swinia weteran
    @zimowy_komentator @zimowy_komentator

    Znasz tych ludzi z normalnego życia, czy wysnuwasz wnioski na podstawie nudnych wywiadów skijumping? Bo w tym 2 wypadku (a pewnie tak jest) to nic tylko wstać i klaskać

  • zimowy_komentator profesor
    @zimowy_komentator @pawelf1

    Ziobro to tylko zaczepny góral, któremu udały się dwa konkursy, po czym mu odwaliło. Kot to z kolei typ filozofa, kiedy jest źle to zaczyna się gubić i szuka dziury w całym - za Stefana miał jeden dobry sezon, a potem znów stracił cały flow. Podejrzewam, że i ten sezon ma z głowy i będzie obstawiał trzecią dziesiątkę. A Murańka i tak by niczego na IO nie zawojował, z Kubackim byli na podobnym poziomie - w dodatku ten jego ojciec też robił złą robotę z Klemensem. Nie twierdzę, że Kruczek to znowu taki super trener, ale naprawdę nie na wszystko miał wpływ - był przede wszystkim trenerem polskim w dodatku wywodzącym się z kadry - jak na takie obciążenie poradził sobie dobrze, bo były sukcesy, wielu skoczków się pokazało na międzynarodowej arenie i osiągnęło swoje małe sukcesy. A za Stefana ? Praktycznie jest tylko święta czwórca od trzech sezonów (!). inni nie są dopuszczani, a nawet pozostawiani sami sobie. Kadra A stała się twierdzą nie do podbicia.

  • Pavel profesor

    Na koniec porównanie samych kadr danego szkoleniowca bo jak wiemy w ostatni sezonie pracy Kruczka punktowała głównie kadra B.

    1. Kamil Stoch - 295
    2. Piotr Żyła - 89
    3. Aleksander Zniszczoł - 0
    4. Klemens Murańka - 36
    5. Jan Ziobro - 0

    Łącznie daje nam to 420 punktów kadry Łukasza Kruczka po roku kadra Horngachera zdobywa 3602.

    Najlepszy sezon pracy Kruczka to 2013/14, jego kadrę w tych latach stanowili:

    1. Kamil Stoch - 1420
    2. Piotr Żyła - 398
    3. Maciej Kot - 343
    4. Dawid Kubacki - 87
    5. Krzysztof Miętus - 1

    Daje nam to 2249 punktów czyli o 1353 punkty mniej niż pierwszy rok pracy Horngachera.

  • Pavel profesor
    cd


    Dla porównania pierwszy rok pracy Horngachera:
    1. Kamil Stoch - 1524 (295)
    2. Piotr Żyła - 634 (89)
    3. Klemens Murańka - 4 (36)
    4. Dawid Kubacki - 345 (182)
    5. Maciej Kot - 985 (165)
    6. Stefan Hula - 110 (227)
    7. Andrzej Stękała - 0 (105)
    8. Jakub Wolny - 0 (5)

    Progres po pierwszym roku pracy Kruczka to 67 punktów natomiast po pierwszym roku pracy Horngachera przybyło jego podopiecznym 2498 punktów. Wnioski wyciągnijcie sami.

  • Pavel profesor
    @kolos

    Co dostał Kruczek w sezonie 2008/09.
    1. Adam Małysz
    2. Kamil Stoch
    3. Piotr Żyła
    4. Stefan Hula
    5. Łukasz Rutkowski
    6. Krzysztof Miętus
    7. Maciej Kot
    8. Marcin Bachleda

    Co osiągnął z tą grupą (dla porównania w nawiasie punkty za sezon 2007/08, aby zobaczyć progre po roku pracy Kruczka):
    1. Adam Małysz - Uciekł do Lepistoe
    2. Kamil Stoch - 146 pkt (157)
    3. Piotr Żyła - 4 (0)
    4. Stefan Hula - 51 (10)
    5. Łukasz Rutkowski - 29 (0)
    6. Krzysztof Miętus - 9 (0)
    7. Maciej Kot - 0 (0)
    8. Marcin Bachleda - 3 (5)

    Przyrost punktów do "spalonej ziemi" Lepistoe - 67 punktów na plus
    Puchar Narodów 8 miejsce, bez punktów Małysza 10

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    Nie no, w 2 ostatnich sezonach pracy trenera Kruczka

    Klimat był wyśmienity.
    Zawodnicy zabijali się o miejsca w składzie, by złapać niebotyczną formą.
    Jednak ten zły Maciusiak, antagonista jeden, zaburzał ten ład i harmonię zaburzając jasną stronę mocy :D

    Przestańcie już ich porównywać, każdy pełnił inne zadanie w rozwoju naszej kadry. Po prostu Kruczek wypalił się trenersko przed sezonem 2014/2015. W podobnym okresie wypalił się Mateja, który niegdyś szkolił młodzież w przyzwoity sposób. Niektórzy trenerzy wypalają się jednak bardzo późno, dlatego Schuster czy Stoeckl prowadzą drużyny od ładnych lat.

  • gosposia weteran
    @dejw @kolos

    Oczywiście masz rację. Guardiola to beznadziejny trener. Gdzie mu tam do Smudy. Tak samo daleko jak Horngacherowi do Kruczka właśnie.
    Jaki Guardiola jest słaby to było widać jak przyszedł po nim do Bayernu Ancelotti.
    Widziałeś kiedy jak gra guardiolowy ManCity? To sobie popatrz.
    Albo porównaj jakikolwiek Bayern z tym z jego czasów. Albo Barcelonę, jakąkolwiek, z tą za Guardioli. A potem przestań pitolić.
    Dorobek medalowy to można porównywać w wypadku zawodników, a nie trenerów. Bo jak się porównuje trenerów to, idąc Twoim tokiem rozumowania, wielkim trenerem był Tajner, a jeszcze większym, ochrzczony przez Ciebie samego ksywą "spalona ziemia" Lepistoe. A propos Lepistoe to miał jednak tę niewątpliwą zaletę, że jak skoczek był wybitny to go na pewno nie popsuł. Wręcz przeciwnie nawet.
    Kruczek był asystentem Kuttina, potem Lepistoe. Pełną gębą brał udział w tym co robili. Horngacher nie zastał spalonej ziemi? Kto ci to powiedział? Tajner? Nie mam więcej pytań.
    Poza tym: "poza tym" pisze się właśnie tak.

  • Kolos profesor
    @dejw @dejw

    To jeszcze sobie przypomnij co dostał Kruczek w 2008 roku gdy obejmował kadrę polski - miał na dobrą sprawę tylko dwóch wartosciowych zawodników - porozbijanego zupełnie Małysza i bardzo młodego Stocha, na dobrą sprawę wtedy też w głębokiej zapaści. Reszta to był szrot totalny, z ktorych wowczas najbardziej perspetywniczy był.. Łukasz Rutkowski. A Horngaher dostał druźynę skoczków w kwiecie wieku, ukształtowanych z dużymi sukcesami już na końcu, do tego jeszcze z stosunkowo mocnym zapleczem w postaci kadry B. Naprawdę Horngaher ma dużo bardziej konfortowe warunki pracy od Kruczka.

  • dejw profesor
    @dejw @kolos

    Kruczek wypada lepiej medalowo, bo trafił idealnie do Stocha w idealnym momencie. Złoty dublet olimpijski, KK, pierwsze medale w drużynie - szczególnie ten z Falun, na który zupełnie nic nie wskazywało, to owszem pokaźna kolekcja. Jednak tak całościowo porównując warsztat trenerski obu Panów, to właściwie nie ma czego porównywać bo to po prostu zupełnie inna półka. Ze wszystkich zawodników, którzy stanowią, lub stanowili w większym lub mniejszym stopniu o sile reprezentacji to Austriak wydobył z nich szczyt formy, z wyjątkiem.. Miętusa z sezonu 12/13. A mówimy tu o dwuletniej pracy, wobec ośmiu lat Kruczka.

    No i co niby dostał Horngacher na starcie? Całkowicie rozbitą kadrą A, lidera który potrafił nie kwalifikować się do konkursów i popsutą atmosferę w zespole. Faktycznie, wystarczył jedynie delikatny szlif, żeby to wszystko poskładać.

    @zimowykomentator
    Ten "słabiutki" sezon Huli 16/17 jest i tak jego trzecim najlepszym wynikiem w karierze.
    I może zamiast pisać na zasadzie "bo tak mi się wydaje, ale nie chce mi się tego liczyć i sprawdzać", to jednak spróbuj powyliczać i udowodnić wersję o wyjęciu Stocha ze składu w zeszłym sezonie, nawet skasuj wszystkie jego punkty. I wtedy porównaj z sezonami Kruczka. Możesz się zdziwić.

  • pawelf1 profesor
    @zimowy_komentator @zimowy_komentator

    'DOBRY KLIMAT " zrobił z Ziobro, który uważał Kruczka za "trenerzynę , z Kotem , z którym darł "koty" , wywalając Murańkę z IO , czy wreszcie wywalając swojego " pupila" Kubackiego z kadry . A włąściwie to Kubacki i Kot mieli dość "dobrego klimatu" i woleli Maciusiaka:) . Z jakiej choinki gościu się urwałeś:)......

  • Pavel profesor
    @zimowy_komentator

    Co robił? "Dobry Klimat"? Czyli rozumiem, że jeżeli trener tak spieprzy formę swojej kadry, że zaplecze skacze lepiej i może zająć miejsce w PŚ to jest "dobry klimat"? o_O Tak to jest argument, który mnie przekonał :)

  • zimowy_komentator profesor
    @zimowy_komentator @Major_Kuprich

    Wiem, że to nie Kruczek prowadził tych skoczków, ale Kruczek robił dobry klimat - wszyscy czuli, że mogą wskoczyć na zawody PŚ bez problemu, było przede wszystkim zaplecze, a teraz ? Mamy kilku skoczków a zaplecza brak.

    Co do Huli to owszem zeszły sezon miał dobry (choć głównie miejsca w II i III dziesiątce) ale np. poprzedni sezon ? Słabiutki. No nie będę na siłę udowadniał i wyliczał, bardziej miałem na myśli to, że jakby eksperymentalnie zabrać Kamila Stoch ze składu, to mieli byśmy ekipę ala Kruczek 2.0. Czyli jak się uda to fajnie, a jak nie to trudno i kroczek do przodu w następnych zawodach.

    A jak się ta ekipa rozsypie ? Jak wszyscy podłapią słabsze formy ? Tak może być, przecież nie takie cuda się zdarzały, zwłaszcza bezpośrednio po udanych sezonach. Kto ich wtedy zastąpi ? Murańka i Zniszczoł, którzy mają problemy z kwalifikacjami. Stękała i Czyż, którzy skakali gorzej niż Kazachowie ?

    Dopóki będzie Stoch w formie to będzie wszystko grało, ale jak Stoch straci formę, to pozostali nie udźwigną presji i zacznie się "kroczkowanie".

  • mc150193 weteran

    Jak widzę wpisy m.in @Bartek002, Majora Kupricha - bodaj największego $trolla :::P a także wpisów odnośnie plusów i minusów Kruczka czy Horngachera jako trenerów robiąc przy tym porównanie to aż mi się niedobrze robi. Normalnie dostaje odruchów wymiotnych takich jak po zjedzeniu +10000 kcal fast foodów z McDonalda czy KFC albo też Burger Kinga. Ludzie litości! Kruczek i Horngacher to są zupełnie dwa typy osobowości i nie można ich porównywać w kontekście wyników jako trenerów. Bo każdy z nich osiągnął jakiś sukces z polskimi skoczkami. Jedynie co mogę powiedzieć na ten temat to Horngacher był zdecydowanie lepszym skoczkiem od Kruczka i na tym powinna się zakończyć dyskusja. Wolę się odnieść do tego co powiedział Horngacher. Bardzo odważne posunięcie. Aczkolwiek myślę, że to jest spowodowane "pierwszym łapaniem świeżości". Pamiętajmy że imprezą docelową będą MŚ w Seefeld/Innsbrucku i tam trzeba być już w super formie. Zgadzam się z opinią @equesta. Horngacher zawsze był w dobrej formie :P

  • equest profesor
    @equest @equest

    Trener Horngacher także w dobrej formie.

  • equest profesor
    :D:D:D

    W końcu celem zawodników jest pozostawanie w powietrzu jak najdłużej, a śniegu "dotykać" tylko na chwilę

  • Major_Kuprich profesor
    @zimowy_komentator @zimowy_komentator

    "Nie mniej jednak Kruczek miał swoje plusy - przecież to za jego jurysdykcji w polskiej kadrze działy się prawdziwe cuda :"

    - wyskok Ziobry - zasługa Mateji, Janek do sezonu 13/14 przygotowywał się będąc członkiem kadry B
    - wyskok Żyły - z nim to nigdy nic nie wiadomo
    - wyskoki Kota - w latach 2012-2014 Kruczek potrafił go dobrze przygotować ale również go zepsuć tak jak w sezonie 14/15
    - dobry Kubacki - taki dobry, że po zdegradowaniu do kadry B w sezonie 15/16 zanotował na tamten okres najlepszy sezon w karierze
    - wyskok Stękały - zasługa Maciusiaka
    - wyskok Bieguna - jak wyżej
    - wyskok Huli - również Maciusiak
    - wyskok Zniszczoła - jakże by inaczej, Maciusiak
    - bardzo dobry Stoch - jedyne stwierdzenie, z którym się w pełni zgadzam, Kamila to Kruczek potrafił wytrenować i nie zmieni tego nawet fatalny sezon 15/16
    - fajny Murańka - teraz też jest fajny, cudowne dziecko polskich skoków zabite przez media, problemy zdrowotne, zbyt dużą presję ze strony ojca i niesprawiedliwe decyzje ("Sochi marzenia prysły")
    - dobra drużyna - głównie w sezonie 12/13 oraz w pierwszej części 13/14
    - była duża rotacja - jak nie potrafił dobrze przygotować swoich podopiecznych do zimy to musiał się ratować kadrą B / juniorami, to akurat duży minus
    - coś się działo - teraz też się dzieje
    - można było ponarzekać - odsyłam do konkursu z normalnej skoczni na MŚ w Lahti 2017 lub Pjongczang 2018
    - można było dać się zaskoczyć - odsyłam do ostatniego TCS (gdzie mało kto dawał szansę Stochowi, że będzie się liczył w tym turnieju) albo do MŚwL (tydzień wcześniej Kamil zajął miejsce w 3 dziesiątce)
    - z zapartym tchem czekało się na skoki, bo wszystko było możliwe - to bardziej pasuje chyba teraz, mamy mocną drużynę i praktycznie co konkurs jest szansa na wysokie lokaty w postaci np. podium, za Kruczka w sezonie 15/16 była bieda z nędzą, ludzie cieszyli się z miejsc w czołowej 15 któregokolwiek z naszych.

    Podsumowując na 16 punktów, które wymieniłeś, może 4 przemawiają za tym, że Łukasz był dobrym trenerem. Mam tu na myśli: Kota, Kubackiego, Stocha i drużynę. Reszta to w większości zasługi trenerów kadry B / juniorów - Maciusiaka i Mateji.

  • Kolos profesor
    @dejw @gosposia

    Już nie mówiąc że Kruczek to dużo bardziej wartościowy trener dla polskiej kadry niż był Smuda dla piłkarskiej reprezentacji Polski. Ale jednak jedno podobieństwo widzę: oboje na starcie swej pracy dostali spaloną ziemię po poprzednikach :).

  • Kolos profesor
    @dejw @gosposia

    A guardioka to w ogóle dobry trener? Nie sztuka mieć sukcesy jak się trenuje same najlepsze kluby świata i ucieka się z nich zanim przyjdzie kryzys. Guardiola na pewno umie robić wokół siebie dobry PR, ale co do jego warsztatu szkoleniowego to mam duże wątpliwości.


    Horngaher na pewno już osiągnął więcej od Kruczka ale to Kruczek ma w dorobku trzy złote i dwa braząwe medale imprez mistrzowskich. Dorobek Horngaher to 2 złote, 1 srebrny, 2 brązowe. A gdyby odjąć sukcesy drużynowe to i tak Kruczek wypada lepiej (jeszcze).

    Po za tym trzeba oddać Kruczkowi też to że choć wybitnym trenerem nie jest to jednak po Lepistoe dostał spaloną ziemię i musiał dopiero to wszystko jakoś poskładać a Horngaher dostał drużynę kompletną która wymagała tylko doszlifowania a nie budowania od zera.

  • gosposia weteran
    @dejw @dejw

    Już w ogóle zestawianie w jednym zdaniu Kruczka z Horngacherem wydaje się, z punktu widzenia kogoś, kto nie należy do propagandzistów, działaniem nadzwyczaj, nazwijmy to, lekkomyślnym.
    To tak jakby przyrównywać, na przykład, Smudę Franciszka do Guardioli.

  • Pavel profesor
    @zimowy_komentator

    W plusach Kruczka wymieniasz skoczków będących w tym czasie w innych kadrach i tu jest ich ponad połowa. Do tego piszesz "duża rotacja", która wynikała z beznadziejnej formy kadry Kruczka, która musiała byc uzupełniana zawodnikami z innych grup. I do tego narzekasz, że jest "betonowo" bo kadra Horngachera skacze świetnie. Bardzo dobre argumenty o_O

  • dejw profesor

    Jakiekolwiek porównania Horngachera (2 lata pracy z kadrą) do Kruczka (8 lat pracy) należałoby rozpocząć od odpowiedzi na pytania, u którego trenera zawodnicy z jego obecnej kadry A osiągnęli swój maksymalny poziom.
    I jakiekolwiek cuda działy się za kadencji Kruczka jako głównego trenera, to również należałoby sprawdzić, ile z tych cudów to zasługa ówczesnych trenerów kadry B, lub juniorów.

    I przy okazji napisanie o sezonie w kratkę w przypadku Huli - w kontekście porównań obu trenerów; który w wieku 31 lat przebija swój punktowy PB w PŚ o prawie 100% (a pod względem liczby pkt na konkurs to nawet ponad 2krotnie), oraz ociera się o indywidualny olimpijski medal i pucharowe podium, to już nie jest nawet totalna bzdura, tylko manipulacja faktami.

  • Szymon_N bywalec

    Nie ma co zapeszać, ale czy przypadkiem między wierszami Horngacher nie zdradził swoich planów na przyszłość ?

    "Mam nadzieję, że uda się zmodernizować również kompleks mniejszych skoczni i również tam będziemy mieć najazd lodowy."

    Kompleksu nie zmodernizują przecież w kilka miesięcy. Z niemiecką kadrą planuje na niego przyjeżdżać ? :)

  • Szymon_N bywalec

    Nie ma co zapeszać, ale czy przypadkiem między wierszami Horngacher nie zdradził swoich planów na przyszłość ?

    "Mam nadzieję, że uda się zmodernizować również kompleks mniejszych skoczni i również tam będziemy mieć najazd lodowy."

    Kompleksu nie zmodernizują przecież w kilka miesięcy. Z niemiecką kadrą planuje na niego przyjeżdżać ? :)

  • SebaSzczesny profesor
    @zimowy_komentator @zimowy_komentator

    Hula w kratkę ? To był jego życiowy sezon :) On akurat nigdy lepiej nie skakał.
    Kubacki wywalczył te 2 miejsca na podium więc jego sezon też mocno na +
    Spina sie ale taki jest

  • madrek doświadczony
    @zimowy_komentator @zimowy_komentator

    Pisanie o zeszłym sezonie Huli, że był w kratkę to chyba jakiś żart. Zgodzić się można jedynie co do Kota. Kubacki i Hula zaliczyli zaś swoje życiowe sezony.

  • zimowy_komentator profesor
    Kruczek vs Horngacher

    Oczywiście Kruczek jest na straconej pozycji, ale pamiętajmy, że Horngacher jedzie na razie na świeżości... Cudotwórcą nie jest, co udowodnił w zeszłym sezonie - Kot rozregulowany, Hula też w kratkę, Kubacki spięty, Żyła w kratkę - w sumie wcale aż tak bardzo sytuacja nie różniła się jak za Kruczka... Oczywiście obraz zamazywał WYBITNY w zeszłym sezonie Kamil Stoch... Bez Kamila wcale tak kolorowo by nie było... Kto wie, czy Stefan nie ma dopiero przed sobą słabych sezonów. Na pewno takowe będą o ile sprytnie nie zawinie się z Polski ;)

    Nie mniej jednak Kruczek miał swoje plusy - przecież to za jego jurysdykcji w polskiej kadrze działy się prawdziwe cuda :

    - wyskok Ziobry
    - wyskok Żyły
    - wyskoki Kota
    - dobry Kubacki
    - wyskok Stękały
    - wyskok Bieguna
    - wyskok Huli
    - wyskok Zniszczoła
    - bardzo dobry Stoch
    - fajny Murańka
    - dobra drużyna
    - była duża rotacja
    - coś się działo
    - można było ponarzekać
    - można było dać się zaskoczyć
    - z zapartym tchem czekało się na skoki, bo wszystko było możliwe

    Teraz też jest fajnie, ale jednak betonowo.

  • SebaSzczesny profesor
    Kamil Stoch

    jest wielkim mistrzem, Nie tylko mistrzem olimpijskim ale mistrzem wygrywania szans które się pojawiają!

  • SebaSzczesny profesor

    To będzie ostatni udany sezon dla Polski.

    Cieszmy się każdą chwilą bo to ostatni sezon a później będzie tylko gorzej i skończymy jak Czechy

  • Kocurello1 doświadczony
    @Złoty Orzeł @Bartek002

    Ktoś to już kiedyś liczył, że gdyby nie ten początek sezony ( 3 period ten pierwszy zimowy ) to Kamil zająłby 4 miejsce za Kraftem.

  • Złoty Orzeł profesor

    Ja wypisze plusy Kruczka:

    - Dobry Kot w sezonie 15/16
    - Przeciętny Kubacki w tym samym sezonie
    - 10 PŚ Stocha w 14/15 (gdyby nie zawalił początku, biłby się może nie o KK ale o 3 miejsce)

  • Major_Kuprich profesor
    Największe porażki - 2

    4. Sezon 2012/2013:
    - konkurs drużynowy w Kuusamo,
    - brak podium podczas TCS,
    - brak medalu na normalnej skoczni podczas MŚ w Predazzo,

    5. Sezon 2011/2012:
    - brak medalu podczas MŚwL,
    - słaby TCS (tylko 1 zawodnik w czołowej 30),
    - zjazd formy Huli

    6. Sezon 2010/2011:
    - przygotowanie zespołu pod kątem MŚ + brak medalu w drużynie (wspomaganie się juniorem Byrtem i pozakadrowiczem Żyłą, solidnie przygotowany Stoch i słaby Hula),
    - słaby TCS (1 zawodnik w czołowej 40),
    - przestrzelony szczyt formy o pół roku (świetne lato - słaba zima)

    7. Sezon 2009/2010:
    - słaby występ na normalnej skoczni podczas IO w Vancouver (najwyżej Stoch - 27),
    - miejsce poniżej oczekiwań podczas konkursu drużynowego na IO w Vancouver,
    - słaby TCS (najwyżej Stoch - 30),
    - brak medalu w drużynie na MŚwL

    8. Sezon 2008/2009:
    - dołek formy Małysza (zapowiedź tego co będzie z Kamilem 7 lat później),
    - fatalny TCS (najwyżej Małysz - 33),
    - słaby występ na dużej skoczni podczas MŚ w Libercu (najwyżej Stoch - 24)

  • Major_Kuprich profesor
    Największe porażki

    Horngachera jako trenera reprezentacji Polski:

    1. IO Pjongczang 2018 - normalna skocznia
    2. MŚ Lahti 2017 - normalna skocznia
    3. Brak indywidualnego medalu Stocha podczas MŚ 2017
    4. Przegrana walka o PŚ 2016/2017

    Dla porównania Kruczek:

    1. Cały sezon 2015/2016 w tym:
    - kompletne rozregulowanie formy Stocha (problemy z kwalifikacją, awansem do drugich serii konkursowych),
    - rozregulowanie Żyły,
    - fatalne przygotowanie do sezonu: Zniszczoła (którego nie widzieliśmy w żadnym konkursie PŚ) i Ziobry (który nie zdobył żadnych punktów PŚ),
    - brak miejsca w czołowej 20 któregokolwiek z naszych w klasyfikacji PŚ i TCS,
    - zawalona impreza docelowa MŚwL (brak kwalifikacji Stocha do serii konkursowych)

    2. Sezon 2014/2015:
    - kompletne rozregulowanie formy Kota,
    - regres w wykonaniu Ziobry,
    - brak medalu podczas indywidualnych konkursów na MŚ w Falun,
    - słaby TCS (2 Polaków w czołowej 30 klasyfikacji końcowej)

    3. Sezon 2013/2014:
    - brak medalu w konkursie drużynowym na IO w Sochi,
    - brak medalu podczas MŚwl w Harrachovie,
    - przeciętny TCS (najwyższe miejsce z naszych 7, oczywiście udziałem Kamila),
    - zjazd formy Miętusa

  • zimowy_komentator profesor
    @Nowyskoczek5 @Nowyskoczek5

    ale żeby nie było zbyt pięknie to w sobotę przy pięknej pogodzie drużynówka a w niedzielę tradycyjnie wiaterek + deszczyk i odwołanie konkursu po niecałej przerywanej I serii :)

  • Nowyskoczek5 profesor

    Juz nie moge sie doczekac pierwszego konkursu we Wiśle.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl